
Oczywiście muszą być nad kostkę i mieć mocne wiązania. Ponadto niezbędna jest przeciwdeszczowa kurtka z warstwą ogrzewającą, która może zapewnić ciepło nawet, gdy jej górna warstwa będzie wilgotna. Dobrze kiedy kurtka ocieplona jest polarem lub ma odczepiany polar i zamki pod pachami, bo gwarantuje to prawidłową wentylację i ruch powietrza oraz temperaturę. Kiedy chodzi o drobniejsze części stroju, dobrze sprawdza się apaszka wielofunkcyjna, to znaczy coś na wzór komina, co może być jednocześnie opaską na czoło.
Jeśli ciekawi Cię opisywana problematyka, to odwiedź (http://van-care.pl/product-category/kompletne-zestawy/ford/) inne dane na omawiany temat. Będą tak samo ciekawe i zostaną Ci w głowie na długo.
Do stroju dobrze jest przymocować coś odblaskowego. Oczywiście większość modeli polarów czy górskich spodni (w ogóle odzieży przeznaczonej do chodzenia po górach), ma wbudowane świecące paski, lecz dobrze jest posiadać coś błyszczącego przykładowo – na głowie lub ramieniu, żebyśmy byli fajnie widoczni. Jeśli coś stałoby się nam w górach, dużo łatwiej zostaniemy odnalezieni kiedy ktoś będzie oświetlał teren lampą. W sezonie jesienno-zimowym w górach dość szybko przychodzi zmrok, więc dobrze jest zabierać czołówkę.

Nawet na tych niższych i niezbyt stromych wzniesieniach robi się dość niebezpiecznie gdy robi się ciemno. Poza tym czasem opada mgła i drogi na szlaku stają się śliskie, dlatego niebezpieczeństwo upadku się zwiększa. Oczywiście każdy alpinista jest zdania, iż bez rozgrzewającej herbaty i czegoś słodkiego nie można iść na szlak. Dobry kubek termiczny czy cały termos (chociaż jest cięższy) zagwarantuje nam rozgrzewający napój. Przy wybieraniu naszego kubeczka sprawdźmy, czy jest szczelny i czy ma wygodny ustnik w wieczku. Dobry kubek termiczny to koszt od stówki w górę , latarka czołowa około 50 zł a mocne buty co najmniej 600 zł, lecz z pewnością lepiej nabyć polecane towary z wyższej półki niż wyjść w góry z niesprawdzonym sprzętem.